This War of Mine: Czas oblężenia – Omówienie kampanii

Pogoren w płomieniach – Kampania Wojenna Utracona nadzieja

Przekazaliśmy Wam już odrobinę ogólnych informacji na temat Czasu oblężenia, drugiego rozszerzenia dla This War Of Mine: Gry Planszowej. Możecie też zamówić jego polską kopię tutaj.

Teraz chcielibyśmy rzucić nieco więcej światła na Kampanię Wojenną Utracona nadzieja. Nie możemy Wam zdradzić wszystkiego, ponieważ z pewnością wpłynęło by to na jakość Waszych rozgrywek, lecz podzielimy się wszystkim, czym możemy, abyście lepiej zrozumieli ideę kryjącą się za kampanią. Szczególnie, że Utracona nadzieja to nie tylko największy i najbardziej złożony element tego rozszerzenia, ale też główny powód, dla którego w ogóle zdecydowaliśmy się opracować i wydać Czas oblężenia.

Utracona nadzieja oferuje tryb rozgrywki nieco podobny zarówno do normalnej Kampanii z zestawu podstawowego, jak i ze Scenariuszy, a jednocześnie na wiele sposobów się od nich różni. Po pierwsze, Kampania Wojenna dzieli się na 3 Akty reprezentujące zmieniającą się sytuację w Pogoren – miejscu, które kolejny raz staje się areną śmiertelnej walki pomiędzy okupantami Grazni a bojownikami Vyseni, starającymi się przejąć kontrolę nad miastem. Każdy Akt trwa 6-8 Dni (tzn. kart Wydarzeń), każdy charakteryzuje zestaw unikatowych zasad pozwalających graczom na wchodzenie w interakcję z mieszkańcami miasta. Dodatkowo każdy Akt przenika wyjątkowy „nastrój”, natomiast gracze mają szansę wpłynąć na przebieg fabuły w zależności od podejmowanych decyzji. Aby to odzwierciedlić, Akt II i Akt III występują w 2 wersjach wykorzystywanych w zależności od wyniku działań graczy w poprzedzających Aktach. Jednocześnie opowieść tworzy jedną spójną całość i daje wrażenie ciągłości, zaś tło wydarzeń budujecie sami wraz z każdą podjętą decyzją.

Wyjątkowe rozmiary fabuły można ocenić po samej długości całej Kampanii Wojennej. Wymaga ona od Was zapisywania gry pomiędzy Aktami, z których każdy trwa około 2-3 godzin rozgrywki. Wyjątkowe historie są rozrzucone na ponad 700 nowych skryptach i ponad 70 kartach. Ponadto kampania może się skończyć na wiele różnych sposobów, co gwarantuje wrażenie obcowania z „otwartym” światem. Dzięki temu możecie rozegrać Utraconą nadzieję wiele razy i wciąż odnajdywać nowe sposoby na przetrwanie albo odkryć rzeczy, o których do tej pory nie mieliście pojęcia. Nie ma jednego idealnego sposobu na przejście całej historii – zamiast tego możecie podążyć wieloma ścieżkami. Niektóre z nich wydają się łatwiejsze do pokonania, inne trudne i wymagające wielu poświęceń, lecz jedna rzecz jest pewna – każda decyzja, jaką podejmiecie, będzie obarczona konsekwencjami. Wrogowie powrócą, aby się zemścić, a zawiązane przyjaźnie uratują Wam życie wiele razy. Musicie tylko pamiętać, że wojna to nieokiełznany żywioł, zaś chwila, gdy wreszcie czujecie, że kierujecie swoim losem, może być Waszą ostatnią.

Utracona nadzieja wykorzystuje nowe reguły rządzące eksplorowaniem miasta i oddziaływaniem na różne elementy wprowadzone w opowieść. Oznacza to, że zmierzycie się nie tylko z wyborami fabularnymi, czy moralnymi – będziecie też musieli zarządzać swoimi Postaciami oraz Schronieniem, jak również opracowywać strategię na każdy kolejny Dzień. Wynika to stąd, że Wyprawy zmieniają się w prawdziwe przygody – Postaci muszą dzielić ograniczoną talię Eksploracji pomiędzy wędrówki ulicami pełnymi żołnierzy, wykonywanie Akcji Wyprawy, aby popychać fabułę naprzód, rozmowy z Postaciami Fabularnymi oraz organizowanie normalnej Eksploracji Miejsc w poszukiwaniu zapasów. Wzbogaca to rozgrywkę o kolejną warstwę i pozwala spojrzeć na This War Of Mine: Grę Planszową z nowej perspektywy.

Jednym z największych wrogów w Pogoren – obok żołnierzy, ograniczonych zasobów i wszechobecnej desperacji – jest czas. Tor Czasu znajdujący się na planszy Miasta jest wykorzystywany do układania na nim kart Wydarzeń i Celów, które reprezentują zadania do wykonania dla graczy. Jak byście się nie starali, nigdy nie zdołacie sprostać wszystkim wyzwaniom, a zarazem zapewnić środków prowadzonej grupie. Od Was zależy, czego się podejmiecie, kogo zignorujecie i jak będziecie zarządzać kończącymi się zasobami niezbędnymi, aby przetrwać kolejny dzień. Oczywiście niewypełnienie pewnych zadań, albo zignorowanie żądań potężnych wrogów może oznaczać koniec Waszej grupy. Dzięki temu wszystkiemu z każdą rozgrywką w ramach Kampanii Wojennej poznacie ledwie fragment opowieści, a przy kolejnej okazji będziecie mogli przyjąć zupełnie inne podejście.

Jako główny element rozszerzenia Czas oblężenia, Utracona nadzieja obejmuje dużą liczbę nowych elementów gry. Po pierwsze, należy do nich plansza Miasta ukazująca Pogoren z 10 Dzielnicami, które mogą eksplorować gracze. Po drugie, każdy Akt jest powiązany z dedykowaną talią kart Wydarzeń i Celów pozwalających śledzić przebieg fabuły. Po trzecie, pojawiają się nowe rodzaje kart – Wojenny Los zastępujący talię Losu z gry podstawowej, a pozwalający rozpatrywać ruchy żołnierzy w granicach miasta, jak również karty Postaci Fabularnych reprezentujące osoby szczególnie ważne dla Waszej grupy. Jeśli dodać do tego Specjalne Miejsca powiązane z Wydarzeniami oraz Celami, czy inne karty wprowadzane do talii podstawowych w zależności od Waszego wpływu na fabułę, szybko zrozumiecie, dlaczego potrzebowaliśmy ponad 70 kart do przedstawienia całej Kampanii Wojennej. Dodatkowo w pudełku znajdziecie ponad 50 nowych żetonów, na przykład żetony Fabularne, które możecie zdobyć wypełniając określone zadania, znaczniki Miejsc wskazujące odkrywane przez Was zakątki Pogoren, żetony Starć oznaczające śmiertelne walki sił Grazni i Vyseni, i wiele, wiele innych.

Podsumowując, Czas oblężenia i zawarta w nim kampania Utracona nadzieja wynoszą doświadczenia płynące z This War Of Mine: Gry planszowej na zupełnie nowy poziom – zarówno z punktu widzenia opowieści, jak i strategii rozgrywki. Rozszerzenie to oferuje dziesiątki godzin emocjonującej rozgrywki, a zarazem opiera się na prostocie gry podstawowej, aby w przystępny sposób wprowadzić Was w realia eskalującego konfliktu w Pogoren.

Wichry wojny wieją w Waszą stronę. Czy zdołacie się im oprzeć?