11 marca 2021

Posiadłość Szaleństwa 2ed.: Poradnik cz.1

posiadlosc_szalenstwa_box_mockup

Druga edycja Posiadłości Szaleństwa to jedna z najbardziej klimatycznych gier planszowych jakie powstały. W drugiej edycji rolę mistrza gry pełni aplikacja, co zdecydowanie odciąża jednego z graczy. Teraz w 100% możemy grać w kooperacji. Oczywiście do momentu w którym któraś z postaci graczy nie oszaleje… Przygotowaliśmy dla Was kilka wskazówek jak zacząć swoja przygodę zanim postawicie stopę w tajemniczej Posiadłości.

Stwórzmy drużynę badaczy

Zaczynając pierwszą grę dobrze dopasować grupę badaczy pod względem umiejętności, przedmiotów i statystyk. Zacznijmy może od dobrania odpowiednich postaci. Każdy ma swoje mocne i słabsze strony.

Projekt bez tytułu (30)

Agatha Crane

Niech Was nie zmylą jej tytuły naukowe. Jej umiejętność postrzegania świata jest bardzo zdroworozsądkowa. W końcu wszystko przecież można wytłumaczyć racjonalnie. „Parapsychologia” to dziedzina w której Agatha odnajduje połączenie między wiedzą uniwersytecką, a „percepcją pozazmysłową” która może łączyć świat materialny, ze światem duchów. Mocną stroną Agathy jest jej współczynnik wiedzy i wysoki poziom poczytalności. Jest jednak słaba fizycznie – testy oparte na tężyźnie fizycznej mogą sprawić jej problem, podobnie jak przyjmowanie większej liczby czerwonych kart ran. Jej umiejętność pozwala dobrać 1 Wskazówkę po każdym teście przerażenia który rozpatrywała jest całkiem przydatna – w każdym scenariuszu jesteśmy narażeni na grozę jaką roztaczają potwory.

Projekt bez tytułu (31)Carson Sinclair

Służący rodziny Webb jest obyty z dziwnymi i podejrzanymi artefaktami, które Pan Hercules sprowadzał do swojej posesji. Mocną stroną Carsona jest niebywała spostrzegawczość. Od razu dostrzegł, że po zniknięciu jego chlebodawcy przez dziwny portal który przeszył niebo, kontrolę nad posiadłością przejął Dupuis – podejrzany współpracownik Pana Herculesa. Carson z uwagi na swój wiek (w końcu służy już trzeciemu pokoleniu rodziny Webbów), nie jest już tak sprawny, jak inni badacze. Jego zwinność jest zdecydowanie niższa, choć przy próbach opartych na innych statystykach, czy na rozwiązywaniu zagadek z aplikacji, ta postać to dobry wybór. Można też pokusić się tezę, że jego umiejętność specjalna pozwala oddać inicjatywę innym badaczom. W końcu inni czasem mogą więcej. Carson mógłby całkiem nieźle posługiwać się zaklęciami, gdyby nie przeciętny współczynnik woli i średnia poczytalność.

Projekt bez tytułu (32)Ojciec Mateo

Ojczyzną o. Mateo Castile’a jest Meksyk. Kiedy odkrył, że za falę zbrodni i potworności w jego rodzinnym kraju odpowiedzialny jest kult, który wzmacnia się przez krwawe ofiary wojny, stwierdził że jego Bóg nie da mu odpowiedzi i sam wziął sprawy w swoje ręce, próbując wytropić sektę. Ciężko o człowieka z większą wiarą i wolą niż ten ksiądz. Swoją specjalną akcją potrafi podarować innemu badaczowi w zasięgu Stan skupiony, który pozwala na zamianę wszystkich lupek na kostce w sukcesy. Przydatne, kiedy w trakcie śledztwa nie macie szczęścia w rzutach. Ojciec Castilo chętnie przyjmie przedmioty, które zwiększą jego spostrzegawczość, ponieważ jest to jego słaby punkt.

 

Projekt bez tytułu (33)Minh Thi Phan

Orientalne pochodzenie i płynna znajomość angielskiego, francuskiego, wietnamskiego, koreańskiego i japońskiego sprawiły, że Minh szybko znalazła pracę u Pana Thomasa z którym szybko się zaprzyjaźniła. Po tym, jak jej pracodawca w tajemniczy sposób odebrał sobie życie, Minh stwierdziła, że musi za wszelką cenę odkryć jak zwykła księga mogła doprowadzić do szaleństwa bliską jej osobę która prowadząc interesy, wystawiła się na działanie mrocznych, ukrytych sił z niepojętych, nieznanych światów. Minh jest jest bardzo zbalansowaną postacią. Nie ma słabych punktów, za to w niczym nie jest specjalnie lepsza od innych. Osoby, które nie mają szczęścia w kościach chętnie przywitają Sekretarkę w swojej grupie w trakcie śledztwa – jej specjalna umiejętność pozwala na przerzut kością raz na rundę. Minh ma równe szanse zarówno przy walce jak i testach czy zagadkach logicznych.

To oczywiście tylko wskazówki. Jeżeli chcecie wylosować postacie, którymi chcecie grać – droga wolna! Najważniejsze, to dobrze się bawić przy planszy.