Wystaw miłość na próbę – 5 złośliwych gier dla dwojga

Stworzyliśmy dzisiaj wyjątkową listę dla zakochanych, jakiej nie znajdziecie nigdzie indziej – przed Wami pięć gier, które wystawią Waszą miłość na próbę. Nie mówimy tu o zwykłych rywalizacjach – te gry pozwalają nieźle napsuć komuś krwi. We wszystkie z tych gier możecie zagrać też w większym gronie – po prostu wybraliśmy te tytuły, które dobrze sprawdzą się dla par, które lubią trochę namieszać i się „powyzłośliwiać”:

1. Ku radości Pana

Miłość, przyjaźń, kałasznikow.
- Czupaka

Nie ma chyba bardziej nikczemnej radości niż cieszyć się z tego, że udało Ci się zburzyć misterną konstrukcję przeciwnika jednym celnym uderzeniem. W Ku radości Pana budujecie wieże z agresywnych potworów, które możecie dorzucać też do wież przeciwników. Żeby wygrać, musicie być wredni, złośliwi i nieprzewidywalni. To wymagająca próba dla każdej przyjaźni.

2. Imhotep

Wydaje Wam się, że Imhotep to rodzinna gra o budowaniu z klocków? Poniekąd macie rację – w większym gronie to doskonała zabawa dla całej rodziny, jednak kiedy spotyka się przy niej para w bitewnym nastroju, to zupełnie inna bajka. Im lepiej się znacie, tym lepiej możecie się nękać. Widzisz, że Twoja druga połówka załadowała kamienie na łódź i planuje dokończyć budowę piramidy? Dopłyń tą łodzią do grobowca! Imhotep to idealna gra dla pary złośliwych architektów.

3. Android: Mainframe

Dwóch runnerów spotyka się przypadkiem podczas skoku na serwer korporacji. Jak już się domyślacie – raczej nie będą współpracować. Mainframe nie jest „nikczemną” ani „złośliwą” grą – to gra logiczna, w której każdy próbuje urzeczywistnić swój plan na zbyt małej dla wszystkich planszy. Pokaż, że jesteś sprytniejszy niż przeciwnik, a przy okazji, jeśli nadarzy się ku temu dobra okazja, popsuj czyjś plan. Runnerzy to sprytne bestie – jesteś sprytny?

4. Andromeda

Andromeda to pokojowa gra o eksploracji statku kosmicznego, w której będziecie składać sobie oferty z kości akcji. Nie jest to jednak dyplomatyczny raj – w każdej turze będziecie próbowali sprzedać sobie najgorszą możliwą ofertę i zachować najlepsze akcje dla siebie. Jeśli macie żyłkę handlarza, a uczciwość to nie jest Wasze drugie imię, to będziecie świetnie się bawić przy Andromedzie.

5. Drakon

Co lepiej łączy niż wspólny skok na smoczy skarbiec? Tak zapewne myśleli bohaterowie Drakona, nie wzięli jednak pod uwagę, że nic tak nie dzieli jak góra złota i smok. Musisz zebrać więcej złota niż Twoja druga połówka i uciec ze skarbca. Gdzie tu walka i podstępne zagrania? W odkrywaniu lochów – w każdej turze dokładacie na planszę kafelki podziemi. Zapędź przeciwnika w kozi róg, każ mu lawirować między pułapkami, albo prowadź go przez mroczny labirynt zakrętów – wszystko, żeby tylko smok uwziął się na niego!