29 sierpnia 2016

Wiek Złodziei/Age of Thieves – rozwój projektu

wydarzenie_zlodziejski_arsenal_nonfinal

Niedawno zapowiadaliśmy naszą nową grę planszową, w której wcielicie się w mistrzów złodziejskiego fachu. Ponieważ wielkimi krokami zbliża się jej premiera, dzisiaj chcielibyśmy dać Wam wgląd w prace nad Wiekiem Złodziei. Zobaczcie jak powstają nasze gry!

Wczesny etap

Kiedy pierwszy raz zagraliśmy w prototyp Wieku Złodziei, wiedzieliśmy, że ta gra ma olbrzymi potencjał, żeby zostać jedną z najlepszych gier planszowych na świecie. Szybko podjęliśmy decyzję o jej wydaniu. Przed nami było jeszcze dużo pracy, ale wizja wydania jednej z nielicznych nowych i dobrych gier o złodziejach angażowała nas i motywowała do pracy. Rozpoczęliśmy więc pierwszą fazę intensywnych testów (fazę, której właściwie nie przerwaliśmy aż do dzisiaj, i mimo że znamy grę na wylot, chętnie do niej wracamy ;) ).

Gra szuka grafika

Sam autor gry od początku miał bardzo konkretną wizję jej klimatu i graficznego przedstawienia. Wizję, która przypadła nam do gustu – rozpoczęliśmy więc poszukiwania najlepszego grafika, który byłby w stanie oddać tajemniczość i niepokój nocnych, złodziejskich wypraw. To był niezwykle trudny etap, w którym obejrzeliśmy tyle pięknych ilustracji, że nasze zmysły estetyczne niemalże eksplodowały. Na szczęście zanim do tego doszło znaleźliśmy fantastycznych ilustratorów: Damiana Bajowskiego, Michała Lechowskiego i Michała Teligę. Uważacie, że trzech artystów to za dużo? Ostatnio nawiązaliśmy współpracę z czwartym grafikiem, Bartkiem Fedyczakiem. Gra będzie niespójna graficznie? Dobraliśmy ilustratorów rozważnie i, jak się okazało, każdy z nich potrafi utrzymać ten sam tajemniczy klimat sennego miasta, w którym pod osłoną nocy złodzieje odcinają sakiewki i plądrują skarbce. Zresztą zobaczcie sami:

wydarzenie_weterani_strazy_nonfinal nagla_ulewa2
przegrupowanie wydarzenie_mobilizacja_strazy_nonfinal

 

Więcej testów!

To niesamowite, jak bardzo gry zmieniają się w fazie testów. Zazwyczaj sukcesywnie wymienia się kolejne elementy i zasady do momentu, w którym powstaje coś nowego, pełniejszego i doskonalszego. Trudno powiedzieć, że tak samo było z Wiekiem Złodziei. Mimo że graliśmy w niego prawie co tydzień przez rok, nie zmieniliśmy kluczowych zasad ani mechaniki. Dzięki temu, że zamysł gry był spójny od początku, mogliśmy skupić się na balansowaniu siły kart, ich ilości, mocy specjalnych postaci i statystyk strażników. Obecnie dotarliśmy już do takiego zestawu kart, w którym nic już nie chcemy zmieniać.

pasek banner

Produkcja

Z jednej strony jest to najprostszy etap, ponieważ wszystko jest już właściwie wymyślone i gotowe – z drugiej najtrudniejszy, ponieważ kluczowe decyzje podjęte w tym momencie zaważą na całym wyglądzie gry. Wybraliśmy rozmiary kart, ich grubość, rodzaj ramki, wysokość figurek, kolory kostek i wiele innych cech. Dzięki fazie testów mieliśmy już w głowach pewien ustalony kształt gry i sprawdzone różne rodzaje i rozmiary elementów. Wiemy więc, co sprawdza się najlepiej.

Co przed nami?

Co jeszcze zostało do zrobienia? Instrukcja i ostatnie poprawki w składzie kart. Wprawdzie tekst zasad gry jest już od dawna gotowy, jednak czeka go jeszcze porządna korekta i pieczołowite składanie w spójną i przyjemną dla oka całość. Do tego ostatnie poprawki na planszy i jesteśmy gotowi, by skraść miejsce na Waszych stołach! :)